Namaszczenie chorych

Człowiek w swoim życiu doświadcza choroby, cierpienia, a w nich swojej niemocy, ograniczeń i skończoności. Choroba może prowadzić do niepokoju, do zamknięcia się w sobie, rozpaczy, buntu przeciwko Bogu, ale może też być drogą do większej dojrzałości, namysłu nad życiem, a często pobudza do szukania Boga i powrotu do Niego. Doświadczenia te nie były obce ludziom Biblii. Hiob kłócił się z Bogiem o przyczynę niezasłużonego cierpienia, a do Chrystusa przychodzili chorzy, chromi, kalecy, aby ich uzdrowił. Chrystus wzruszony ich cierpieniem uzdrawiał, często wymagając wiary od chorych, posługiwał się znakami, takimi jak dotknięcie śliną i nałożenie rąk, nałożenie błota i obmycie. „Uzdrawiajcie chorych” (Mt 10,8) – zadanie, które Kościół otrzymał od Pana i stara się je wypełniać, zarówno poprzez opiekę nad chorymi, jak i modlitwę wstawienniczą. Kościół wierzy w ożywiającą obecność Chrystusa, lekarza ciała i duszy, szczególnie w sakramentach. A jeden z nich ustanowiony jest specjalnie ku temu. Kościół w czasach apostolskich zna specjalny obrzęd przeznaczony dla chorych: „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by modlili się nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone” (Jk 5, 14–15). Tradycja uznała w tym obrzędzie jeden z siedmiu sakramentów Kościoła. Sakrament ten przeznaczony jest nie tylko dla osób, które znajdują się w niebezpieczeństwie utraty życia, można przyjąć go przed poważną operacją, a także powtórnie, gdy choroba się pogłębia. Szafarzami sakramentu są tylko kapłani (biskupi i prezbiterzy). Na celebrację namaszczenia chorych składa się; nałożenie rąk na głowę chorego i namaszczenie chorego świętym olejem. Teologia podaje, że pierwszą łaską sakramentu jest łaska umocnienia, pokoju i odwagi, by przezwyciężyć trudności związane ze stanem ciężkiej choroby lub niedołęstwa starości. Przez łaskę tego sakramentu chory otrzymuje siłę i dar głębszego zjednoczenia z odkupieńczą męką Chrystusa. A tym, którzy dopełniają swoje życie, daje moc, by godnie przygotować się na spotkanie w domu Ojca.