Odprawienie mszy świętej w konkretnej intencji nazywane jest w teologii i w prawie kanonicznym „aplikacją”.
Kanon 901 Kodeksu Prawa Kanonicznego stwierdza, że celebrans/ksiądz może odprawiać mszę świętą za kogokolwiek, zarówno za żywych, jak i za zmarłych. W komentarzu do KPK wydanym przez KUL można przeczytać, że decyzja, za kogo faktycznie ma być odprawiana msza święta, należy do księdza, który ją sprawuje. Prawo kanoniczne w interpretacji swoich przepisów nie opiera się tylko na suchej literze prawa, lecz również na kwestiach moralnych i one mają równy wpływ na jego stosowanie jak paragrafy.
W zamieszczanych na stronach niektórych parafii informacjach dotyczących intencji mszalnych można przeczytać, że zgodnie ze starą tradycją Kościoła, owoce mszy świętej można aplikować w jakiejkolwiek godziwej intencji. Co to znaczy, że intencja musi być godziwa? Chodzi o to, że nie wolno ofiarowywać owoców mszy świętej w intencjach złych ze swej natury. Na przykład prosić o to, aby komuś stała się krzywda, aby spotkało go nieszczęście itp.
Zdarza się, że proszący o odprawienie mszy świętej w konkretnej intencji traktują ją instrumentalnie, tak formułując intencję, aby wykorzystać ją do przekazania jakiegoś komunikatu, do zamanifestowania czegoś czy zaprezentowania swoich poglądów w jakiejś kwestii. Trudno nie tylko taką intencję, ale przede wszystkim taki sposób potraktowania mszy świętej uznać za godziwy. Ksiądz ma prawo ją wówczas odrzucić lub poprosić o przeformułowanie.
Nie można również aplikować mszy świętych za świętych i błogosławionych, ponieważ są zbawieni. Można mszę świętą aplikować w intencji pomnożenia kultu, czy w intencji beatyfikacji.
Kwestią budzącą wątpliwość było także aplikowanie mszy świętych w intencji osób pozostających poza Kościołem. Zgodnie z najnowszym Kodeksem Prawa Kanonicznego można aplikować za ich nawrócenie, ale ważne by czynić to bez rozgłosu. Można również aplikować mszę świętą za katolików, którym odmówiono pogrzebu katolickiego. Choć nie można celebrować mszy świętej pogrzebowej (KPK, kan. 1185), to jednak owoce mszy świętej mogą być aplikowane zmarłym, którym odmówiono pogrzebu katolickiego. Można np. celebrować mszę świętą rocznicową.
Bywa, że ksiądz „odprawia w pewnej intencji” albo „w intencji Bogu wiadomej”. Oznacza to, że ten kapłan również może nie znać treści intencji, chociaż owoce sprawowanej mszy świętej aplikuje w intencji, jaką miała na uwadze osoba ją „zamawiająca” (ad intentionem dantis yzn. zgodnie z intencją dającego, w skrócie dantis).
Warto jeszcze dodać, że określenie intencji mszy świętej przez celebransa powinno nastąpić najpóźniej przed konsekracją wina.