Czy katolik ma prawo domagać się, by proboszcz czy biskup był dostępny dla parafian/diecezjan w formie ustalonych godzin przyjęć, dostępnych telefonów lub skrzynki mailowej? Chodzi o ustaloną ścieżkę takich kontaktów.
26 kwietnia, 2024
Komunikacja interpersonalna jest niezbędnym elementem do nawiązywania relacji oraz podstawą funkcjonowania w społeczeństwa. Komunikowanie jest procesem porozumiewania się jednostek, grup lub instytucji, a jego celem wymiana myśli, dzielenie się wiedzą, przyjętymi wartościami, informacjami i ideami.
A zatem również na poziomie kontaktu pomiędzy wiernymi a proboszczami i biskupami niezbędne jest zapewnienie określonych sposobów komunikacji. Może odbywać się ona różnych, wybranych płaszczyznach. Jedną z najbardziej naturalnych form komunikowania są spotkania bezpośrednie. Dobrze jest, gdy zostają wyznaczone dni i godziny dostępności, zarówno w parafiach, jak i w kuriach, celem umożliwienia wzajemnej komunikacji. Innymi instrumentami komunikowania z wiernymi, jakie funkcjonują są telefony czy adresy mailowe podane do wiadomości wiernych.
Znajduje to potwierdzenie w Kodeksie Prawa Kanoniczego. Kanon 212 § 2 Kodeksu Prawa Kanonicznego stanowi, że: „Wierni mają prawo, by przedstawiać pasterzom Kościoła swoje potrzeby, zwłaszcza duchowe, jak również swoje życzenia”. Niewątpliwie, umożliwienie przez duchowieństwo swojej dostępności dla osób świeckich, wpisuje się w realizację powyższego kanonu.